Wymiana nawierzchni sztucznej trawy na przykładzie realizacji euroboiska w Kołobrzegu

Wymiana sztucznej trawy na eksploatowanym przez kilkanaście lat boisku piłkarskim, może z pozoru wydawać się sprawą banalną. Jednak w rzeczywistości okazuje się to dość złożonym procesem. Kołobrzeski MOSiR jest tego dobrym przykładem. Powodów jest kilka: bogata oferta na rynku sztucznych traw, podejście do zagadnienia od strony technologicznej, czy oczekiwania samych użytkowników. Gdy mamy na myśli sformułowanie „wymiana sztucznej trawy” zdecydowanie musimy patrzeć na tę czynność szerzej. W ujęciu kompleksowym jest to nic innego jak systemowa wymiana nawierzchni sztucznej trawy wraz z podbudową.

kolo_022

Zmiana podejścia

W trakcie przygotowywania się do tej operacji, poprzedzonej wieloma konsultacjami z dostawcami produktów i rozmowami z firmami wykonawczymi, bardzo często słyszeliśmy opinię, że największym błędem inwestora, a w wielu przypadkach także użytkownika, jest określanie parametrów dla pojedynczych składników. Bardzo często inwestor kierując się dobrem użytkowników i chcąc mieć jak najlepszy produkt, popełnia kardynalny błąd. Polega on na tym, że w opisie przedmiotu zamówienia, czy w dokumentacji technicznej, opisując parametry poszczególnych składników, koncentruje się właśnie na nich, pomijając ich wzajemne oddziaływanie na siebie. Zupełnie pomija korelacje między nimi.

Efektem takiego podejścia, pomimo najszczerszych chęci, a w skrajnych przypadkach wydatkowania maksymalnych środków na poszczególne składniki systemu, możemy położyć nawierzchnię, na której piłkarzom będzie się zwyczajnie źle grało. Dlatego, zmierzając się z tym zagadnieniem, musimy myśleć o elementach składowych boiska w kategorii systemu. To powinien być nasz podstawowy kierunek myślenia. Zwłaszcza, że to właśnie system, czyli cały szereg parametrów boiska, podlega ocenie, a ich pozytywna weryfikacja umożliwia uzyskanie odpowiednich certyfikatów.

Określić wymagania

Ponieważ nasze boisko piłkarskie ze sztuczną murawą zwane euroboiskiem jest jednym z najbardziej użytkowanych obiektów w naszych zasobach, zażyczyliśmy sobie, żeby jego przebudowa zakończyła się uzyskaniem przez wykonawcę certyfikatu FIFA Quality Pro. Sam fakt uzyskania certyfikatu jakościowego przez wykonawcę powoduje, że stawiamy na pewnego realizatora inwestycji, a nam – jako przyszłym użytkownikom – zapewnia się komfort jakościowy wykonanych robót. Tak duża i kosztowna przebudowa, jaką jest wymiana systemu murawy ze sztuczną trawą, jest doskonałym momentem, żeby wyeliminować inne niedomagania, z którymi borykamy się jako zarządzający. Każdy użytkownik ma własne doświadczenia. Każdy najlepiej wie co mu przeszkadza lub co można poprawić pod względem sportowym, funkcjonalnym, czy technicznym. Na kołobrzeskim euroboisku było wiele takich elementów, które chcieliśmy wyeliminować lub zminimalizować ich uciążliwość.

Jednym z głównych, oprócz wymiany systemu, była poprawa odwodnienia płyty boiska. Wprawdzie pierwotnie budowane boisko miało wykonaną meliorację, jednak instalacja ta nie była do końca skuteczna i przy intensywnych opadach deszczu duża część boiska była pokryta wodą. Kolejnym elementem, który należało poprawić było wyeliminowanie barier, które uniemożliwiały, bądź utrudniały pozytywną weryfikację boiska, a konkretnie ocenę płyty pod kątem rozgrywek III ligi i niżej. Były to przeszkody typu: obrzeża chodnika wraz z chodnikiem, piłkołapy, czy słupy oświetleniowe, które były zbyt blisko linii wyznaczających pole boiska. Niewystarczające było również oświetlenie, a zwłaszcza jego niejednorodne pokrycie.

Wymiana nawierzchni ze sztuczną murawą w wykonaniu kołobrzeskiego euroboiska była de facto jego głęboką przebudową. Chcieliśmy osiągnąć satysfakcjonujące nas rezultaty sportowe, jakościowe i funkcjonalne. Zdawaliśmy sobie sprawę z zagrożeń, wynikających z naszej skromnej wiedzy. Również wzięliśmy pod uwagę różnorodność pod względem technologicznym, materiałowym, jakościowym i wykonawczym. To wszystko doprowadziło nas do przeprowadzenia pełnego procesu inwestycyjnego. Ważny okazał się każdy element – rozpoznanie rynku, poszerzenie informacji o wiedzę z Internetu, czasopism branżowych, np. „Boiska i stadiony”, rozmowy i konsultacje telefoniczne, online i face to face z wykonawcami, producentami i innymi użytkownikami oraz projektantami. Tych rozmów nigdy za wiele. Jest to pierwszy krok i zarazem konieczny wysiłek, który musimy podjąć jako zarządzający. Zachęcam do wyboru tej drogi postępowania, nawet jeśli zakres zmian, czy ingerencji w boisko wydaje nam się niewielki i miałby polegać tylko na wymianie systemu sztucznej murawy. Nasze doświadczenie pokazuje, że ten początkowy wysiłek się opłaca.

Krok po kroku

Zdecydowaliśmy się na dwuetapowość. Jako pierwszy element opracowaliśmy szczegółowy zakres prac projektowych i warunki postępowania. W drodze konkursu wyłoniliśmy projektanta. Do jego zadań należało: wykonanie opinii geotechnicznej, powiększenie wymiarów boiska, wymiana nawierzchni typu „sztuczna trawa” wraz z wykonaniem nowej podbudowy z kruszywa. Kolejnym elementem projektowania było wykonanie systemu drenażu włączonego do kanalizacji deszczowej. Należało zaprojektować system nagłośnienia boiska oraz zmodernizować oświetlenie: przestawić dwa maszty oświetleniowe oraz zdemontować oprawy oświetleniowe i zamontować nowe na istniejących masztach. Należało wziąć pod uwagę przestawienie istniejących piłkochwytów i ogrodzenia terenu oraz wykonanie murów oporowych betonowych pomiędzy boiskiem, a drogą dojazdową.

kolo_023

Następnym krokiem było wyłonienie w drodze postępowania konkursowego inspektora nadzoru inwestorskiego, który chronił naszych interesów pod względem technicznym, budowlanym, nakładczym, w procesie wykonawczym, od momentu przekazania placu budowy do końcowego odbioru robót.

Proces inwestycyjny od momentu wyboru projektanta do zakończenia prac trwał 13 miesięcy. Pierwszy etap polegający na wykonaniu dokumentacji wykonaliśmy w roku 2017, tak aby móc ująć w budżecie wydatki na rok 2018. Natomiast sam proces przebudowy boiska trwał cztery miesiące – od 1 czerwca do 31 sierpnia 2018 roku. Cała inwestycja przebiegła zgodnie z założeniami, dlatego już 3 września 2018 r. pierwsze grupy dziecięce i młodzieżowe mogły korzystać z nowego boiska, które od tego czasu jest w ciągłej eksploatacji. Udało nam się przebudować obiekt tak, żeby spełniał nasze wymagania.

kolo_024Zapraszamy do Kołobrzegu

Obiekt przeszedł pozytywnie weryfikację i uzyskał FIFA Quality Pro. Bardzo się cieszymy, jako zarządzający i odpowiedzialni za cały proces inwestycyjny, że boisko jest bardzo dobrze odbierane przez środowisko piłkarskie. Trenują u nas nie tylko rodzime kluby, lecz także grupy sportowe z Polski i zagranicy. Jesteśmy jednym z większych realizatorów obozów sportowych w regionie. Dysponujemy pełną infrastrukturą dla ekip sportowych wielu dyscyplin, goszczą tu zespoły najwyższych klas rozgrywkowych, potwierdzając tym samym konkurencyjność dla zachodnioeuropejskich ośrodków treningowych. Największym atutem jest dostępność wszystkich niezbędnych dla treningu elementów w jednym kompleksie. A taki obiekt jak euroboisko podnosi naszą atrakcyjność, o czym świadczy kalendarz rezerwacyjny wypełniony na dwa lata do przodu. To jest zupełnie inny obiekt pod względem jakościowym, sportowym i funkcjonalnym. Zapraszamy do odwiedzenia kołobrzeskiego kompleksu.

Autor jest dyrektorem Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Kołobrzegu.

 

TEKST – Jacek Banasiak

FOTO – Archiwum MOSiR w Kołobrzegu