Trawa i podłoże boiska w czasie gry piłkarzy poddawane są niszczeniu. Polega ono na miażdżeniu źdźbeł oraz wyrywaniu całych kęp darni. Z kolei zagęszczenie podłoża pod wpływem deptania pogarsza strukturę gleby.
Zagęszczenie podłoża boiska
Zanim poznamy skutki nadmiernego zagęszczenia podłoża i jego wpływu na jakość boiska piłkarskiego, warto dowiedzieć się, czym jest gleba i jakie w niej zachodzą procesy.
Gleba, w której ukorzeniają się trawy, to właściwie mieszanina trzech faz skupienia: stałej, płynnej i gazowej. Stała faza jest zbudowana z cząsteczek mechanicznych o różnej średnicy (czyli piaski, pyły i iły), pochodzenia mineralnego oraz niewielkiej ilości substancji organicznej – próchnicy. Między fazą stałą rozproszone są dwie pozostałe: faza płynna (woda) oraz faza gazowa (powietrze).
Wzajemny stosunek tych trzech faz ma ogromne znaczenie dla przebiegu procesów fizycznych, chemicznych i biologicznych w samej glebie, jak i dla wegetacji traw porastających boisko.
Faza stała jest źródłem niezbędnych dla roślin substancji mineralnych i organicznych. Faza płynna (woda) wpływa na rozpuszczanie się tych substancji oraz pośredniczy w ich transporcie do korzeni traw. Faza gazowa (powietrze) dostarcza tlen korzeniom i organizmom glebowym. W tym miejscu należy podkreślić, że brak wody lub tlenu w glebie uniemożliwia roślinom pobieranie substancji mineralnych i organicznych z fazy stałej, nawet w warunkach najbardziej żyznej gleby. Dlatego tak ważne jest kompleksowe dbanie o trzy fazy glebowe.
Czynnikiem determinującym zmniejszanie się udziału fazy płynnej i gazowej w stosunku do udziału fazy stałej na boiskach piłkarskich jest ich eksploatacja, czyli gra piłkarzy.
Zagęszczenie gleby to inaczej wzrost stopnia ubicia cząsteczek gleby (fazy stałej), co skutkuje zwiększeniem jej gęstości i zmniejszeniem ilości porów dostępnych dla fazy płynnej i gazowej.
W badaniach udowodniono, że jeżeli próbka gleby (suchej masy) o objętości 1 cm3 jest tak „zagęszczona”, że jej masa wynosi 2 g, to korzenie roślin nie będą mogły pokonać oporu, jaki stawia tak ubita gleba. Zatem im luźniej ułożone są cząsteczki fazy stałej, tym więcej wolnych przestrzeni jest dla wody i powietrza.
WIĘCEJ W MAGAZYNIE „BOISKA I STADIONY” NR 14
TEKST – Kamil Prokopiuk
FOTO – Archiwum Autora