Jazda na łyżwach to wciąż rozwijający się trend i coraz bardziej popularny sposób na spędzanie wolnego czasu. Samorządy, ośrodki sportu i prywatni operatorzy nie pozostają w tyle

Patrząc na mapę lodowisk w Polsce sprzed dekady, dziś rozwój infrastruktury jest niewiarygodny – od kameralnych obiektów pod namiotami, poprzez sezonowe lodowiska, na wielkich obiektach skończywszy. Zainwestowano niemałe środki, żeby wykorzystać sezon zimowy i modę na jazdę na łyżwach. Jednak żeby lodowiska i ślizgawki osiągnęły sukces, trzeba pamiętać o kilku ważnych kwestiach.

Klucz do sukcesu

Inwestycja w lodowisko stawia przed nami szereg problemów – trzeba mieć pomysł, pieniądze, wybrać miejsce budowy, wyposażenie, skupić się na promocji i doborze właściwej obsługi. A z tym bywa różnie. Najbardziej pomijaną kwestią jest późniejsza obsługa lodowiska, serwis łyżew i innego sprzętu. A to na tym etapie usługi są konfrontowane z klientami. Zadowolony użytkownik przyjdzie kolejny raz, przyprowadzi znajomych, rodzinę i zapełni taflę. Jednak w przypadku niedogodności związanych z komfortem jazdy, czy słabym sprzętem, można być pewnym, że tak prowadzone lodowisko nie wykorzysta swojego potencjału i zamiast być świetną alternatywą na czas zimowy, stanie się generatorem problemów i kosztów. Kluczem do sukcesu jest dobra promocja, obsługa i właściwy serwis łyżew.

Jak to dobrze zrobić?

Korzystajmy z doświadczeń innych, pytajmy, uczmy się i szkolmy, pomyślmy o serwisie i użytkowaniu jeszcze na etapie planowania, pomoże nam to uniknąć rozczarowań w późniejszym etapie. Dobór właściwej maszyny do ostrzenia to klucz. Dobrze wykonany szlif potrafi dłużej utrzymać się na ostrzu, do tego żywotność stalki jest zdecydowanie większa. Właściwie naostrzone łyżwy to podstawa dla osoby, która korzysta z wypożyczalni. Dobre maszyny potrafią działać 10 lat i więcej, jednak muszą być serwisowane i właściwie użytkowane, a to wymaga szkolenia. Często spotykamy się z sytuacją kiedy na pięknym, nowym obiekcie, już w pierwszym okresie działania, łyżwy są zniszczone a ostrza zużyte. Frajda z takiej jazdy jest wątpliwa. Zakupiona maszyna do ostrzenia bardzo często jest użytkowana kompletnie bez znajomości tematu, co doprowadza do jej awarii. Pracownik jest pozostawiony sam sobie, robi co może, ale nie ma wiedzy i umiejętności. Dlatego zadbajmy o jego wyszkolenie.

Buduj swoją markę

Po drugiej stronie właściwego podejścia do tematu są operatorzy lodowisk, którzy po zakupie profesjonalnej maszyny, szkoleniu i serwisowaniu ostrzą na niej 10 lat. Przez stanowisko serwisowe przewinęło się już 36 tys. par łyżew i działa ono dalej. Zdradzimy, że przy takim działaniu przychód z serwisu to 18 tys. zł netto za pół roku. Niebagatelną kwestią jest zużycie materiału, takiego jak np. tarcze. Przy przeszkolonym pracowniku, potrafi być o połowę mniejsze, co przekłada się na koszty. Jeśli będziemy oferować profesjonalny serwis, z naszych usług skorzystają ludzie, którzy mają swoje łyżwy, przyjdą lokalni amatorzy hokeja, czy jazdy freestyle na lodzie. Budujmy swoją markę i zaufanie do naszych usług, bo to przekłada się na ruch na lodowisku.

Rób przeglądy

Często pomijanym aspektem jest przegląd maszyny przed sezonem. Dobra maszyna kosztuje, więc warto o nią dbać. Przegląd przed sezonem, wymiana filtrów, czyszczenie wykonane przez fachowca, pozwoli na spokojną pracę, bez usterek przez cały sezon, a co najważniejsze – pozwoli użytkować ją przez wiele lat. Wizytę serwisową można połączyć ze szkoleniem. Zadbajmy o swoich pracowników, o ich wiedzę i umiejętności, bo to nam może pomóc na wielu płaszczyznach.

Częstym błędem jest także idea jednego pracownika od serwisu. Tylko on nauczył się ostrzyć, a wszyscy inni unikają tej czynności. Dajmy możliwość szkolenia całemu zespołowi z lodowiska, dzięki temu płynnie przejdziemy przez cały sezon, ostrzeń będzie więcej, a łyżwy w naszej wypożyczalni będą pracować dłużej i efektywniej. Warto też wspomnieć o dbaniu o wkładkę w łyżwach. Przy intensywnym użytkowaniu, jeśli jej nie wysuszymy, ulegnie degradacji, co wpływa na higienę i komfort użytkownika. Suszmy więc łyżwy! Klient zakładający taką parę nie będzie czuł obrzydzenia. Dla wielu osób ta sprawa jest bardzo istotna i wpływa na decyzję o korzystaniu z wypożyczalni.

Zadbaj o wizerunek

Dobry serwis nie dość, że zapracuje na realne zyski, to będzie również wizytówką lodowiska. Uśmiechnięty, fachowy pracownik, odpowiednio ubrany w strój roboczy (możemy się pokusić o personalizację takiego ubioru pod markę lodowiska, czy MOSiR-u), dający rady i dbający o sprzęt to nasza pierwsza linia w kontakcie z klientem. Jest to bardzo istotne w budowaniu wizerunku. Planujmy, uczmy się, rozmawiajmy, szukajmy fachowców. Dobrze wyposażony i fachowo prowadzony serwis łyżew na lodowisku, to jedna z najistotniejszych kwestii, prowadzących do sukcesu.

Więcej informacji na temat ostrzenia łyżew, serwisu, szkolenia i maszyn do ostrzenia:

Sportrebel Service tel. kom.: 607 397 934

TEKST – Grzegorz Winter

FOTO – Archiwum firm: Sportrebel Service, Blademaster